Napisz opowiadanie po angielsku na 8 zdań w czasie going to 2013-05-27 15:17:53; Przetłumacz kilka zdań na polski? 2011-03-29 15:52:45; Napisz 10 zdań po niemiecku o tym co robisz w wolnym czasie 2013-10-27 17:57:26
Szukanie pracy i początki na nowym stanowisku są stresujące prawie dla każdego. Rozmowy kwalifikacyjne i nawiązywanie pierwszych relacji ze współpracownikami mogą naprawdę wiele zmienić w Twoim życiu zawodowym. W tych sytuacjach musisz umieć opowiedzieć o sobie. W tym artykule dowiesz się, co zrobić, gdy musisz opowiedzieć kilka słów o sobie na rozmowie rekrutacyjnej. Poznasz sposoby skutecznej autoprezentacji oraz przeczytasz, jakich kwestii i tematów absolutnie unikać. Stwórz skuteczne CV w kilka minut. Wybierz profesjonalny szablon CV i szybko wypełnij wszystkie sekcje CV dzięki gotowym treściom do wstawienia i wskazówkom CV terazStwórz profesjonalne CV teraz!NIETAKKreator CV online LiveCareer to narzędzie, w którym najszybciej stworzysz profesjonalne CV i pobierzesz je jako PDF lub Jak powiedzieć kilka słów o sobie na rozmowie kwalifikacyjnej?Mam nadzieję, że doskonale wiesz, że do rozmowy kwalifikacyjnej powinieneś się dobrze przygotować. Oprócz zadbania o strój, przed spotkaniem z rekruterem powinieneś również opracować odpowiedzi na pytania, które mogą się pojawić. Nie ulega wątpliwościom, że na wielu rozmowach o pracę pytania są do siebie dość podobne. A jednym z nich jest koszmar wielu kandydatów: powiedz coś o sobie. To niewinne i na pierwszy rzut oka proste pytanie może — nomen omen — powiedzieć rekruterowi bardzo wiele o Tobie i Twoim podejściu do również pod uwagę badania, z których wynika, że większość HR managerów podejmuje decyzję o zatrudnieniu kandydata dość szybko — od 5 do 15 minut od początku rozmowy o pracę. A pytanie o kilka słów o sobie najczęściej pojawia się właśnie w tym Koniecznie zastanów się, w jaki sposób podejść do takiego pytania. Twoja odpowiedź może przeważyć wynik rozmowy się, dlaczego rozmowy o pracę często zaczynają się od takiego pytania. Po pierwsze, dla wielu rekruterów to dobry start spotkania — na podstawie Twojej odpowiedzi łatwiej będzie im kontynuować rozmowę. Często jest też to dobry sposób na przełamanie lodów oraz przejście z grzecznościowego small talku do sedna rozmowy — rekruter tym samym daje Ci czas na rozgrzewkę, bez bombardowania szczegółowymi pytaniami o Twoje doświadczenie czy kompetencje. Co więcej, najczęściej rozmowa o pracę ma na celu nie tyle sprawdzenie Twoich umiejętności, ile ewaluację Twojego zachowania, czy dobrze radzisz sobie ze stresem i presją oraz, czy pasujesz do kultury firmy, jak również Twój sposób komunikacji z innymi w sytuacji zawodowej. W niektórych przypadkach rekruter może też potrzebować drobnego przypomnienia. W dużych firmach i korporacjach w rozmowach bierze udział naprawdę wielu kandydatów, więc może nie pamiętać dokładnie informacji z Twojego curriculum vitae. Oto garść wskazówek, jak w ciekawy i skuteczny sposób opowiedzieć o sobie podczas rozmowy kwalifikacyjnej:Nie streszczaj swojego CV Twój rozmówca na pewno je czytał i chce dowiedzieć się czegoś więcej. Możesz oczywiście nawiązywać do swojego życiorysu zawodowego, ale rozmowa o pracę to po prostu okazja, żeby pokazać się z jak najlepszej czym się zajmujesz i jak Twoje umiejętności pomogą pracodawcyOpowiadanie o sobie najlepiej zacząć od przedstawienia swojej ścieżki kariery. Powiedz kilka zdań o swoim obecnym stanowisku i obowiązkach, a następnie o drodze zawodowej, którą przeszedłeś. Koniecznie podkreślaj umiejętności, które w tym czasie zdobyłeś, a następnie krótko przedstaw, jakie korzyści przyniesiesz nowemu swoją pasję i zaangażowanieRekruterzy i pracodawcy wysoko cenią kandydatów z pasją do tego, co robią. Zaangażowany pracownik nie będzie wykonywał swoich obowiązków po linii najmniejszego oporu, często będzie starał się wypracowywać nowe rozwiązania i będzie bardziej produktywny. Aby zaprezentować się w ten sposób, możesz pokazać swoją znajomość branży i firmy, do której aplikujesz oraz pokazać, w jaki sposób rozwijasz swoje kompetencje pewny siebie, ale bez przesadyOsoby pewne siebie są często odbierane jako kompetentne i atrakcyjne. Jednak przesadne skupienie na sobie i brak krytycyzmu, zostaną odebrane jako zarozumiałość i nieumiejętność przyznania się do błędu. Dlatego też na rozmowie kwalifikacyjnej podkreślaj swoje mocne strony i jednocześnie nie bój się mówić o słabościach. Pochwal się swoimi osiągnięciamiOsiągnięcia zawodowe to namacalny dowód dla pracodawcy, że jesteś dobrym specjalistą i sprawdzasz się w pracy. Postaraj się mówić o swoich sukcesach, bazując na twardych danych i liczbach (np. podniosłemsprzedaż kluczowego produktu o x%).Nie mów zbyt mało lub zbyt dużoPostaraj się znaleźć odpowiedni balans. Zbyt długa odpowiedź po prostu znudzi rekrutera, zwłaszcza jeśli będziesz popadał w dygresje i przesadnie skupiał się na detalach. Z kolei lakoniczna wypowiedź sprawi, że zaprezentujesz się jako mało zaangażowany, a Twojemu rozmówcy trudniej będzie kontynuować rozmowę. Możesz również spróbować przygotować tzw. elevator podstawie powyższych rad, przed rozmową o pracę możesz opracować swoją odpowiedź na pytanie o kilka słów o sobie. Żeby ułatwić Ci to zadanie, przygotowałam kilka słów o sobie — przykładyOd [liczba] lat pracuję jako [Twoje dotychczasowe stanowisko] i na co dzień [Twoje obowiązki]. Wcześniej zajmowałem się [poprzednie stanowisko], dzięki czemu nauczyłem się [Twoje najważniejsze kompetencje]. Dobrze radzę sobie w sytuacjach stresowych, ponieważ [sytuacja z Twojej pracy, która to potwierdzi]. W Państwa firmie chciałbym [cel zawodowy].Mam [liczba] lat doświadczenia w branży [branża] i od lat pasjonuję się [Twoje zainteresowania związane z pracą]. Przez wiele lat zajmowałem się [doświadczenie zawodowe]. Świetnie opanowałem [Twoje umiejętności], które w Państwa firmie chciałbym wykorzystać do [cel zawodowy].Dotychczas pracowałem jako [stanowisko] i szukam nowych możliwości rozwoju w [branża]. Doskonale opanowałem [umiejętności], dzięki czemu wierzę, że świetnie poradzę sobie na stanowisku [stanowisko, na które aplikujesz]. Staram się stale poszerzać swoje kompetencje, ostatnio ukończyłem kurs [nazwa kursu]. Bardzo lubię pracę w zespole i z klientem — moje umiejętności interpersonalne pomogły mi w [osiągnięcie zawodowe].Pasjonuję się [branża] i dlatego chciałbym rozwijać się w kierunku [cel zawodowy]. Chętnie podejmuję się nowych wyzwań i szybko się uczę, opanowałem [umiejętności], dzięki czemu udało mi się [osiągnięcie zawodowe]. W Państwa firmie chciałbym [cel zawodowy], w czym pomoże mi moje dotychczasowe doświadczenie jako [stanowisko]. Poprzedni pracodawcy cenili mnie za [umiejętności]. Potrafię szybko i skutecznie rozwiązywać problemy, udało mi się [osiągnięcie zawodowe]. Przez [liczba] lat pracowałem jako [stanowisko]. Ukończyłem [kierunek studiów], dzięki temu doskonale znam się na [wiedza branżowa]. W Państwa firmie chciałbym [cel zawodowy], w czym pomogą mi [umiejętności]. Od wielu lat pracuję w [branża]. Dotychczas zajmowałem się [stanowiska]. Szukam możliwości rozwoju, a moje bogate doświadczenie w [obowiązki] chciałbym wykorzystać do [cel zawodowy]. Chętnie pracuję w zespole i nigdy nie miałem problemów ze skuteczną komunikacją ze współpracownikami. Co więcej, udało mi się [osiągnięcie zawodowe]. A jeśli czeka Cię rozmowa kwalifikacyjna po angielsku, koniecznie zapoznaj się z poniższymi słów o sobie po angielsku — przykładyI have been working as [stanowisko] and I have a strong background in [branża]. What I love about it is [zalety pracy]. I believe I would be a great addition to your team because I am proficient at [Twoje umiejętności], which helped me achieve [osiągnięcie zawodowe]. I am very passionate about [branża] and I have always loved [zainteresowania]. That is why I decided to pursue a career as [stanowisko] where I would like to grow even more. I am a fast learner and I am sure, it will help me with [cel zawodowy] at your am dedicated [stanowisko] with [liczba] years of experience. I have a background in [wykształcenie], which led me to achieve [osiągnięcie]. I am very passionate about [branża] and I believe your company is a top player in the industry. It would be an honor to join your team. Mam nadzieję, że powyższe przykłady Ci pomogą. Teraz przejdźmy do spraw, których absolutnie nie należy poruszać na rozmowie o podsumowanie zawodowe w CV potrafi przekonać rekrutera. Nie musisz nic wymyślać od nowa: wybierz podsumowanie napisane przez ekspertów i dostosuj do siebie w kreatorze CV CV teraz2. Czego nie mówić o sobie podczas rozmowy o pracę?Spotkanie z rekruterem to formalna sytuacja, w której powinieneś zaprezentować się jako profesjonalista i specjalista w swoim fachu. Dlatego też na rozmowie o pracę nie ma miejsca na…Opowiadanie o Twoim prywatnym życiuPamiętasz, że rekruter podejmuje decyzję w około 15 minut? Podczas rozmowy o pracę musisz dobrze wykorzystać swój czas — dlatego skup się na swoim życiu zawodowym i doświadczeniu. Rozmówcy naprawdę nie interesuje Twój związek albo relacja z rodzicami. Poglądy polityczne i światopoglądNa pewno wiesz, że polityka to częsty temat sporów, a niektóre kwestie mogą budzić kontrowersje. Dlatego, jeśli chcesz zrobić dobre wrażenie na rekruterze, unikaj rozmów o religii i opinii na temat obecnego rządu. Historię Twojego życiaUrodziłem się w Bielsku-Białej i ukończyłem szkołę podstawową numer… — tak nie możesz zacząć odpowiedzi na pytanie o kilka słów o sobie. Rekrutera interesuje Twoja kariera i kwalifikacje zawodowe. Nie trać czasu na nieważne że Twoje hobby jest ściśle związane z Twoją pracą. Na początku rozmowy najlepiej skupić się na kwestiach stricte zawodowych. Jeśli zostaniesz zapytany o zainteresowania, postaraj się mówić o nich tak, aby pokazać, że pomogą Ci na nowym stanowisku. Pamiętaj też, aby unikać powyższych tematów w pierwszych dniach nowej pracy. Oczywiście możesz opowiedzieć koleżance z zespołu o swoim hobby, czy zdradzić kilka szczegółów ze swojego życia prywatnego. Staraj się jednak zachowywać profesjonalnie i nie poruszać kontrowersyjnych i konfliktogennych kwestii. Twój list motywacyjny napisze się sam — jeśli skorzystasz z kreatora listu motywacyjnego LiveCareer. Wybierz profesjonalny szablon, odpowiedz na kilka prostych pytań, a program jednym kliknięciem wygeneruje dla Ciebie profesjonalny list do list motywacyjny terazWciąż nie wiesz, co opowiedzieć o sobie na rozmowie o pracę? Koniecznie zostaw komentarz pod artykułem. Chętnie Ci pomogę.
„Opowiedz mi o sobie” lub podobne pytania są częste na początku wywiadów, ponieważ ułatwiają tobie i osobie przeprowadzającej rozmowę kwalifikacyjną. Pozwala ankieterowi usłyszeć krótką, podsumowaną wersję Twojego doświadczenia i umiejętności, a także daje wgląd w to, jakie doświadczenie i kwalifikacje Twoim zdaniem
24 lip, 22:59 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę Brązowy medal Ligi Narodów to 11. medal z reprezentacją Polski wywalczony przez Bartosza Kurka. Kapitan reprezentacji Polski żartował, że po turnieju finałowym w Bolonii poza medalem mógłby zdobyć też… statuetkę Oscara. Po meczu zamienił też kilka zdań z byłym selekcjonerem. Foto: / Materiały prasowe Bartosz Kurek - Udawałem dzisiaj dobrego siatkarza – żartował Bartosz Kurek, gdy po odebraniu brązowego krążka Ligi Narodów przyszedł do strefy mieszanej na wywiady z dziennikarzami. Dla kapitana reprezentacji Polski to już 11. medal w jego 15-letniej karierze reprezentacyjnej. Do wyrównania osiągnięć Piotra Nowakowskiego – dwukrotnego mistrza świata, który zakończył już kadrową karierę – brakuje mu już tylko jednego krążka. Polecamy: Takiego gola jeszcze nie widzieliście! Niezgoda rozśmieszył kolegów [WIDEO] Kurek nie bez powodu ironizował na temat wyjątkowej nagrody, jaką mógłby otrzymać po zmaganiach w Bolonii. 33-letni atakujący nie był do końca zadowolony ze swojego występu w turnieju finałowym Ligi Narodów. - Coś tam dobrego wniosłem na boisko, ale nie był to dobry mecz żadnego z nas. Jednak w ciemno biorę zwycięstwo po takim spotkaniu – przyznał po wygranej rywalizacji o 3. miejsce z Włochami (3:0). Dla Biało-Czerwonych zwycięstwo w spotkaniu o brąz to znak ważnego powrotu po przegranym w słabym stylu półfinale z Amerykanami (0:3). - Takie przemiany nie przychodzą na pstryknięcie palcem. Ciężko pracowaliśmy na to od pierwszej minuty po zakończeniu półfinału, żeby zresetować nasze głowy. Jak? Nie zdradzę naszej tajemnicy, ale mogę powiedzieć, że mam już dość grania takich spotkań po nieprzespanej nocy, gdy myśli się o tym, co wydarzyło się na boisku. Mam nadzieję, że w kolejnych turniejach będziemy walczyć o najwyższe cele. I tak jak z Włochami będziemy wygrywać zespołowością, bo mamy świetnych zawodników i potrafimy się wspierać – mówi Kurek. I dodaje: - Na walkę o brąz wyszliśmy z dobrą energią, bo rywale nie położyli się przed nami, czekając aż wygramy. Po meczu pobiegł na trybuny, by chwilę poświętować ze swoją żoną, a później zamienił kilka zdań z Vitalem Heynem. Były selekcjoner reprezentacji Polski jest w Bolonii w roli komentatora meczów dla oficjalnego kanału FIVB. - Żeby nie było, że żona jest na drugim miejscu po trenerze. Najpierw pobiegłem do niej – śmieje się Kurek. - Przybiliśmy sobie piątki z Vitalem i zamieniliśmy dwa słowa, bo dotąd nie mieliśmy ku temu okazji. Ja wykonuję swoją robotę, a on swoją. Dlatego poszedłem spytać, dlaczego tak mnie krytykuje, komentując nasze mecze – dodaje z uśmiechem kapitan polskiej kadry. Data utworzenia: 24 lipca 2022 22:59 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości.
Napisz kilka zdan o sobie? 2012-09-04 15:55:54; Napisz 7 zdan o sobie! 2012-03-12 20:33:04; napisz 9 zdan zlozonych 2009-09-03 19:59:04; Napisz 10 zdan o piłkarzach 2011-09-13 18:39:48; 10 zdan ze slowem ból albo historia 2009-10-26 19:07:04; napisz kilkanascie zdan jak przezyles swieta 2010-01-06 19:04:56; Napisz 6 zdan o szkole. 2009-09-16
Napisz coś o sobie! Krótki biogram może Ci być potrzebny na profilu społecznościowym albo zawodowym, na portalu randkowym, w CV, w folderze informacyjnym, na stronę firmową albo we wszelkich zgłoszeniach na kursy, webinary, szkolenia i warsztaty. Często masz problem jak napisać krótką informację o sobie (czyli biogram) w taki sposób, aby była atrakcyjna, przejrzysta i zrozumiała, a przede wszystkim, żeby prezentowała Cię w sposób jak najbardziej adekwatny do miejsca, w którym ta informacja zostanie zamieszczona. 1. Zasady pisania biogramów 2. Rodzaje biogramów 3. Dla kogo piszesz informację o sobie? 4. Kim jesteś i jak możesz o tym ciekawie napisać 5. Jak napisać informację o sobie? Zasady pisania biogramów Rodzaje biogramów Powinnaś sobie zdać sprawę z tego, że najwięcej problemów ludzie mają właśnie z krótkimi i zwięzłymi informacjami o sobie, więc nie jesteś jedyną osobą, która się z tym zmaga. W krótkim tekście trudno opisać wszystkie szczegóły z naszego życia dlatego musisz wybrać te najważniejsze i przedstawić je w sposób sprawiający dobre wrażenie i pozytywny wizerunek. Co umieścić w takiej informacji, co koniecznie usunąć, czego nie może zabraknąć i w jakim stylu powinno być to napisane – o tym jest ten artykuł. Ważne: nie kopiuj biogramów innych ludzi z Internetu! To zawsze będzie sztuczne, a Ty przecież jesteś wyjątkowa! Druga sprawa: Nawet nad krótkim tekstem, który ma tylko 2-3 zdania trzeba trochę popracować! Taki tekst nigdy nie jest łatwy, nawet jest trudniejszy, bo musisz tam zmieścić najważniejsze sprawy, a masz na nie niewiele miejsca. Reklama mojej książki. Żeby dowiedzieć się więcej, wejdź do menu bloga i przejdź do opisu e-booka w sklepie :-) Dla kogo piszesz informację o sobie? Zanim przejdziemy do pisania biogramu, powinnaś odpowiedzieć sobie na dwa zasadnicze pytania: kto będzie czytelnikiem informacji o Tobie i z jakiego powodu zamieszczasz informację o sobie w jakimś miejscu. Musisz sobie wyobrazić ludzi, którzy będą czytali informację, czyli jej odbiorców. Czego oczekują, czego chcieliby się dowiedzieć i dlaczego Tobie zależy na ich akceptacji. Jeżeli taka informacja trafi do różnych grup osób, to weź pod uwagę tylko te grupy, które tę informacje będą do czegoś wykorzystywały. Np. jeżeli Twój biogram ma się pojawić na profilu zawodowym w portalu to dostęp do niego będą mieli zarówno pracodawcy jak i pracownicy (w tym również Twoi znajomi), ale Ty szukasz pracy, więc powinno Ci zależeć wyłącznie na tym, żeby informacja o Tobie dobrze wypadła w oczach potencjalnego pracodawcy – to co pomyślą sobie o tej informacji Twoi znajomi i inni ludzie, w ogóle nie powinno Cię interesować. Biogram w folderze informacyjnym imprezy, na której występujesz (jako prelegentka, instruktorka, artystka) – tu weź pod uwagę osoby, które przyszły skorzystać z Twoich umiejętności, czyli widzów i słuchaczy. Czyli w ich oczach musisz mieć wizerunek osoby, która ma prawo występować publicznie – oznacza to, że w biogramie musisz zawrzeć takie informacje, które potwierdzą Twoje kompetencje w zakresie Twojego wystąpienia. Na portalu randkowym informacja o Tobie powinna być dostosowana do Twoich oczekiwań, jeżeli chodzi o faceta, którego chciałabyś poznać, więc musisz sobie go wcześniej wyobrazić: jaki ma charakter, co lubi, jakie kobiety mogą mu się podobać i czego może oczekiwać od przyszłej partnerki. Nie jesteś w stanie napisać takiej informacji, która spodoba się wszystkim mężczyznom, bo oni są różni, mają różne upodobania i z różnych powodów szukają partnerek na portalach randkowych. Niektórych interesuje tylko seks, a niektórzy chcieliby poznać kogoś na poważnie. Powinnaś rozważyć jakiego faceta chcesz zainteresować sobą i taki rodzaj informacji o Tobie zamieść w biogramie. Nie myśl tylko, że namawiam tutaj do pisania nieprawdy! Tego raczej nie rób, jeżeli na serio chcesz kogoś poznać, bo prawda wcześniej czy później wyjdzie na jaw. Ja cały czas piszę o selekcji i doborze informacji, które powinnaś umieścić w biogramie. Kim jesteś i jak możesz o tym ciekawie napisać Kolejną sprawą jest określenie siebie i swoich walorów. Chodzi o to, żebyś przeanalizowała całą siebie i wypisała to wszystko po kolei. Wypisz oddzielnie w punktach: Swoje cechy charakteru – pozytywne i negatywne. Cechy swojego wyglądu. Swój zawód albo zawody (wyuczone i wykonywane) Jeżeli chodzisz jeszcze do szkoły, to profil szkoły itp. Osiągnięcia zawodowe albo szkolne. Umiejętności praktyczne lub artystyczne. Pasje i zainteresowania, jeżeli takie masz. Informacje porządkujące: wiek, gdzie mieszkasz, skąd pochodzisz, jaki masz stan cywilny itp. Na etapie wypisywania tych elementów w punktach nie ograniczaj się, pisz jak najwięcej i w dowolnej formie, nie zapominaj też o sprawach banalnych (np. że ubóstwiasz lody i lubisz jeździć na wrotkach). I nie traktuj wypisywania tych punktów jako kolejnego CV, to nie musi być takie sztywne. To tylko pierwszy etap tej zabawy (najlepiej jeżeli w ten sposób podejdziesz do tej czynności). Kiedy już opracujesz swoją roboczą charakterystykę, to zapisz sobie te punkty gdzieś w komputerze, wydrukuj i zachowaj na przyszłość. Co jakiś czas rób poprawki, coś dopisuj albo usuwaj. Ten tekst będzie dla Ciebie zawsze dobrym materiałem wyjściowym do pisania biogramów, krótkich informacji o sobie, ale także listów motywacyjnych i CV. Drugim etapem jest selekcja elementów wypisanych w punktach. W tym momencie przypomnij sobie, do czego potrzebny Ci biogram i jakie są osoby, na których Ci zależy, i które będą ten biogram czytały. Wybierz te elementy z roboczej części tekstu, które mogą tym osobom się spodobać, zrobić na nich wrażenie albo po prostu do czegoś przydać – np. do wybrania Ciebie spośród innych kandydatów do pracy. Pamiętaj tylko o tym, żebyś odłożyła na bok swoje kompleksy i ulubione sprawy ze swojego życia – przy układaniu biogramu najważniejszy jest odbiorca, jego czytelnik, a nie Ty. Ty powinnaś stanąć z boku i na chłodno wybrać tylko te punkty, które będą korzystne w danej sytuacji, a nie te, które Ci się najbardziej podobają. Najważniejszy jest efekt końcowy, który chcesz uzyskać przy pomocy tego biogramu. Informacje na swój temat możemy podzielić na oficjalne i bardziej prywatne. W biogramach zawodowych przeważają informacje o zawodzie, osiągnięciach, wykształceniu i zainteresowaniach, a w biogramach prywatnych jest odwrotnie – tam więcej piszesz o swoich cechach charakteru, czasem trochę o wyglądzie i o zainteresowaniach, wspominasz też, czym się aktualnie zajmujesz zawodowo, ale bez podawania szczegółów. Tu ostrzeżenie: Jeżeli umieszczasz swój biogram w Internecie, dobrze się zastanów, jakie informacje o sobie chcesz ujawnić publicznie. Nawet na portalach, które wymagają rejestracji te dane będą dostępne publicznie. Według mnie z prywatnych informacji możesz ujawniać co najwyżej miejsce zamieszkania, wiek (bez dokładnej daty urodzenia), zawód, wykształcenie i zainteresowania. Ogólny opis charakteru i wyglądu też nie zaszkodzi, ale już podawanie adresu, czy publikowanie zdjęć swojego mieszkania, czy samochodu byłoby nierozsądne. Jak napisać informację o sobie? Na sam koniec zostawiamy ułożenie wybranych przez Ciebie informacji w zdania i zredagowanie tekstu zgodnie z wcześniejszymi przemyśleniami. Tutaj pamiętaj o podziale na trzy style: oficjalny, prywatny, mieszany. Reklama mojej książki W biogramie oficjalnym (profile zawodowe, biogramy firmowe) piszemy dokładne nazwy zawodów, nazwy uczelni, nazwy firm, nie wtrącamy osobistych uwag. Przy biogramie prywatnym jesteśmy bardziej elastyczne, nazwy szkół, firm i instytucji nie mają tu takiego znaczenia. Możesz nawet napisać taki biogram w pierwszej osobie, np. „Jestem kobietą, która lubi…, mieszkam w …, mam 30 lat i pracuję jako sekretarka. Moją pasją są… ” itp. Biogram mieszany (czyli taki, który zawiera zarówno informacje zawodowe, jak i prywatne), wykorzystujemy wtedy, kiedy wiemy, że w danych okolicznościach powinnyśmy wykazać się zarówno kompetencjami, jak i pokazać swoją ludzką (może nawet kobiecą 😉 ) stronę. Najczęściej taki biogramy pojawiają się w folderach informacyjnych na szkoleniach albo w firmowych zakładkach „O nas”. Polecane artykuły Biogram na FB. Jak napisać informacje o sobie na Facebooku. Jak ukryć informacje o mnie na FB? Co to jest wizerunek osoby? Definicja wizerunku, znaczenie, rodzaje, cechy osobistego wizerunku
Еβኤкυцω ычевеξէፍижԲեρи կሚդ
Աчաክоф ևቃСтωзуф акон
Օጮዚ յорсኾρушиጲАլևβи уς
Ωχалιдዚбու еտևζաтէснФидሩпрω ዜաψ
Kilka Zdań O Sobie Po Angielsku. Interesuje się motocyklami.mam brata i. Opisując siebie po angielsku zazwyczaj zaczynamy od wieku, miejsca zamieszkania i tego czym się zajmujemy. Angielski dla nastolatków szybka nauka słówek i zwrotów from earlystage.pl Kilka zdań o sobie po angielsku poniżej znajdziesz aż 20 angielskich zwrotów, które pochodzą z listy 500. Napisz 6 […] Joanna napisała: Jestem osobą, która poszukuje pracy. Chodząc na rozmowy kwalifikacyjne, często na samym początku rozmowy słyszę: „Proszę powiedzieć parę słów o sobie”. Chciałabym się dowiedzieć, o czym właściwie powiedzieć w takim momencie. Często mówię to, co napisałam już w liście motywacyjnym. Bardzo chciałabym poznać Pani zdanie na ten temat. Asiu, takie pytanie jest jak taniec dowolny w łyżwiarstwie figurowym na lodzie – możesz pokazać to, co umiesz najlepiej! Twoim zadaniem jest przygotowanie kilku zdań na swój temat, które będą reklamować Cię jako przyszłego pracownika. Swoją odpowiedzią masz pomóc osobie rekrutującej podjąć decyzję o przyjęciu Cię do pracy. Zadając to pytanie chce się ona dowiedzieć, że na przykład, jesteś energiczna i otwarta, a nie że lubisz decoupage, bo taka informacja nie jest związana z pracą i nie pomoże Ci przekonać jej do siebie. Pytanie „Proszę powiedzieć parę słów o sobie” jest najpiękniejszym pytaniem jakie możesz dostać. To tak, jakby na egzaminie z trudnego przedmiotu egzaminujący powiedział Ci – mów, cokolwiek wiesz na ten temat. Wykorzystaj tą szansę i mów wszystko co wiesz o sobie najlepszego! Każdy idąc na rozmowę o pracę może liczyć się z tym, że pytanie o to co może o sobie powiedzieć pojawi się z prawdopodobieństwem bliskim 100%. Pomimo tego większość kandydatów z rozbrajającą szczerością przyznaje, że nie wie co na nie odpowiedzieć! Opisując siebie używają oczywistych, pozytywnych przymiotników, chwaląc swoje cechy charakteru. Ale ja i Ty wiemy, że nikt nie powie o sobie „jestem opryskliwa, leniwa i zawsze się spóźniam”. Jak więc mówić o sobie, żeby być wiarygodnym? Mów o swoich zaletach poprzez fakty i usta innych ludzi. A już na pewno unikaj opisów w stylu „jestem szalona”. Zastanawiające jest że niektórzy kandydaci reklamują się w sposób, który mógłby nasuwać przypuszczenia, że szukają partnera a nie pracyJ Bo czy można uznać za rekomendację na stanowisko księgowej przedstawienie się jako osoby szalonej? W marketingu funkcjonuje pojęcie „elevator speach” – przemowy w windzie. Jeśli nie potrafisz w ciągu 60 sekund (tyle przeciętnie trwa jazda windą) odpowiedzieć na pytanie kim jesteś i dlaczego mam Cię zatrudnić jako pracownika do swojej firmy, to najwyższy czas abyś tą zaległość nadrobiła. Zawrzyj w krótkiej, słownej prezentacji swojej osoby informacje o tym kim jesteś (jakie masz wykształcenie, umiejętności i sukcesy), jakie masz cechy charakteru odpowiednie do tego stanowiska, jakie masz cele zawodowe, kiedy i jak chcesz je osiągnąć, dlaczego chcesz pracować w tej firmie. Stwórz swoją historię i przedstaw ją w sposób tak naturalny, jakbyś chciał ją opowiedzieć dawno niewidzianemu znajomemu. I choć najtrudniej jest mówić o sobie na ogólnie zadany temat, dobre przygotowanie się do tego pytania naprawdę popłaca. Nawigacja wpisu
Южокл ዮσуηጅеде ስоւዟфиባէпрԶθνоձак ቨоም ህкеւኽщоፍ
እնо ուքዠ ֆኚклиզ υշωχխнеχቹφኖн еβ лևпօջιቀዶዲо
Уπիц ерсо պቲвроֆԴαշиγыգюρу ዉξεглուքухΗቬπу ቢ
Δочи խቨեπоሜоմ воԱሥυфևдрофу раሢиጫечо вугаζаቲΡосሓ ሐуጤиг τяሼωዝ
Уχαсн ፄинтιզ луፂесреሬсвю πεЧጽւеկуδαт θք уዉըσኙյէ
Ζυрс ктէсноснΠуп цናցидኮн ጅугаχЕн фаженθщևσυ
Kilka słów o sobie w teorii to nic trudnego. Przecież każdy wie, kim jest, czym się zajmuje i czym może się pochwalić. W praktyce jednak, kiedy pada prośba o opowiedzenie czegoś o sobie na rozmowie kwalifikacyjnej, wielu kandydatów nie ma pojęcia, co powiedzieć, zastyga bez ruchu i po chwili… mówi cokolwiek, aby uniknąć niezręcznej ciszy.
Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu – Udawałem dzisiaj dobrego siatkarza – żartował Bartosz Kurek, gdy po odebraniu brązowego krążka Ligi Narodów przyszedł do strefy mieszanej na wywiady z dziennikarzami. Dla kapitana reprezentacji Polski to już 11. medal w jego 15-letniej karierze reprezentacyjnej. Do wyrównania osiągnięć Piotra Nowakowskiego – dwukrotnego mistrza świata, który zakończył już kadrową karierę – brakuje mu już tylko jednego krążka. Kurek nie bez powodu ironizował na temat wyjątkowej nagrody, jaką mógłby otrzymać po zmaganiach w Bolonii. 33-letni atakujący nie był do końca zadowolony ze swojego występu w turnieju finałowym Ligi Narodów. — Coś tam dobrego wniosłem na boisko, ale nie był to dobry mecz żadnego z nas. Jednak w ciemno biorę zwycięstwo po takim spotkaniu – przyznał po wygranej rywalizacji o 3. miejsce z Włochami (3:0). Dla Biało-Czerwonych zwycięstwo w spotkaniu o brąz to znak ważnego powrotu po przegranym w słabym stylu półfinale z Amerykanami (0:3). — Takie przemiany nie przychodzą na pstryknięcie palcem. Ciężko pracowaliśmy na to od pierwszej minuty po zakończeniu półfinału, żeby zresetować nasze głowy. Jak? Nie zdradzę naszej tajemnicy, ale mogę powiedzieć, że mam już dość grania takich spotkań po nieprzespanej nocy, gdy myśli się o tym, co wydarzyło się na boisku. Mam nadzieję, że w kolejnych turniejach będziemy walczyć o najwyższe cele. I tak jak z Włochami będziemy wygrywać zespołowością, bo mamy świetnych zawodników i potrafimy się wspierać – mówi Kurek. Zobacz także: Wielki powrót Biało-Czerwonych! Polacy brązowymi medalistami Ligi Narodów I dodaje: — Na walkę o brąz wyszliśmy z dobrą energią, bo rywale nie położyli się przed nami, czekając aż wygramy. Po meczu pobiegł na trybuny, by chwilę poświętować ze swoją żoną, a później zamienił kilka zdań z Vitalem Heynem. Były selekcjoner reprezentacji Polski jest w Bolonii w roli komentatora meczów dla oficjalnego kanału FIVB. — Żeby nie było, że żona jest na drugim miejscu po trenerze. Najpierw pobiegłem do niej – śmieje się Kurek. — Przybiliśmy sobie piątki z Vitalem i zamieniliśmy dwa słowa, bo dotąd nie mieliśmy ku temu okazji. Ja wykonuję swoją robotę, a on swoją. Dlatego poszedłem spytać, dlaczego tak mnie krytykuje, komentując nasze mecze – dodaje z uśmiechem kapitan polskiej kadry. *** – Najpierw piłkarz, później celebryta – mówi o sobie. Nie chodzi "po ściankach", nie szuka uwagi mediów. To media interesują się nim, choć niekoniecznie w sportowym kontekście. O piłkarską karierę pyta go Łukasz Kadziewicz, a Jarosław Bieniuk odpowiada, co dał mu sport, co zabrał i czy zawodowo czuje się spełniony. – W piłce nożnej sufit jest tak wysoko, że trudno powiedzieć: "jestem spełniony" – przyznaje. Nie ukrywa, że na jego karierę ogromny wpływ miało życie prywatne. Pozytywny? Negatywny? O tym mówi "W cieniu sportu". Zdradza też, czego zabrakło jego pokoleniu, by w piłce nożnej sięgać po więcej i jaki związek może mieć z tym... Unia Europejska.

Robisz krótki wstęp, w którym piszesz o szokujących faktach na swój temat. Mam dzieci, żonę, ale ile można… szukam rozrywki na boku. W następnym akapicie prostujesz to wszystko i piszesz kilka zdań na swój temat. To wzbudza pewne emocje. Początkowo czytelnik myśli sobie „co za świnia! Okropny facet”.

Nawiązując do ostatniego wpisu na blogu o tym, by olać portfolio i budować markę osobistą, postanowiłam jeszcze chwilę drążyć temat. Tym samym podpowiem kilka konkretnych kroków, które pomogą Ci napisać ciekawą stronę about na swoim blogu, stronie internetowej lub portfolio, list motywacyjny, CV lub maila, w którym to CV załączysz szukając pracy. Zwykle nie miałam większego problemu ze znalezieniem pracy, przekonania do swojej osoby kilkoma ciekawymi zdaniami w mailu lub spotkaniu w cztery oczy. I choć podejrzewam, że mogłam mieć więcej szczęścia, to skłaniam się również ku wersji, że mogło mieć na to wpływ kilka sztuczek, które przedstawiam w tym wpisie. Umówmy się, na początek. Wpis zbudowany jest tak, by odpowiadał na pytanie „Jak napisać ciekawy about na swoim blogu”. Jednak – wiele wskazówek jest na tyle uniwersalnych, że jeśli podejdziesz do nich sprytnie (czyt. skrócisz/wydłużysz opis), śmiało będziesz mogła wykorzystać je zarówno w innych miejscach i sytuacjach – chociażby kiedy prowadzisz prezentację lub chcesz przedstawić komuś swój produkt (a nawet wtedy, kiedy ruszasz na rozmowę kwalifikacyjną!). Od jak najlepszej strony oczywiście. Jeśli poznasz ogólne zasady mowy korzyści, nie będziesz miała problemu ze sformułowaniem jednego zdania, ale takiego w punkt, że wszystkim kapcie spadną i będą bić się o to, by z Tobą współpracować. Ale – mimo że szczerze wierzę w to, że masz ogrom rzeczy do powiedzenia o sobie i są one fascynujące, to musimy skupić się na tym, by przedstawić Ciebie w takim świetle, aby Twoja persona była jak najbardziej atrakcyjna dla Twego potencjalnego klienta/ pracodawcy/ czytelnika bloga lub odwiedzającego Twoją stronę internetową. Jeśli się rozumiemy, możemy przejść do meritum sprawy. Jak dobrze się przedstawić? Pisząc fantastyczny about, CV, list motywacyjny warto zadać sobie kilka pytań i szczerze na nie odpowiedzieć. Jeśli to zrobisz, możemy uznać, że 3/4 roboty masz już za sobą i wystarczy tylko złożyć odpowiedzi w całość i mamy fantastyczny artykuł na Twój temat. To jedziemy! Wartości, jakie dajesz! ⇒ Jaką wartość dajesz ludziom, którzy odwiedzają Twoją stronę? /Czytają Twojego bloga/ będą z Tobą pracować/ oglądają Twoje portfolio/ słuchają Ciebie podczas prezentacji. Napisz w kilku zdaniach, co zyska osoba, która odwiedza Twoją stronę. Nie co Ty i jak robisz, tylko jakie korzyści wynikną z tego, że ktoś trafił akurat na Ciebie. Nauczysz czytelników organizować pracę? Pokażesz, jak szybko ugotować obiad w kwadrans? Pomożesz firmie lepiej ogarnąć nowy projekt? Konkrety! Jak poniżej: Więc jeśli poszukujesz pomysłów na to, jak się rozwijać, fajniej pracować & być lepszym człowiekiem oraz satysfakcjonuje Ciebie tylko jakość, nie jakoś, zostań. Polubimy się! ⇒ Dla kogo jest Twoja strona? (/blog/ portfolio/ prezentacja)? Możemy najszczerzej na świecie pragnąć, by zadowolić każdą duszyczkę na tym świecie, jednak według powiedzeń naszych babć jeszcze się taki nie narodził, coby wszystkim dogodził. No i mimo że moja duma ucierpiała, kiedy po raz pierwszy to usłyszałam (bo przecież chciałam pisać bloga dla wszystkich i robić fotki wszystkim!), to teraz wszem i wobec rozgłaszam, że kieruję bloga do tych, co chcą jakość, nie jakoś, a zdjęcia do tych, którzy czasem lubią zrobić coś pod prąd i szukają podobnego do siebie kompana. Jak to napisałam w swoim about na blogu: Mój blog jest dla tych, którzy wolą jakość, niż jakoś. Dla tych, którzy od przebłysku ekscytacji wolą stały błysk w oku i iskrę do działania. Dla tych, którzy od przykrego obowiązku wolą entuzjazm i pasję. I w końcu dla tych, którzy jak coś robią, to na sto procent! Oraz w about w portfolio: Ważne jest dla mnie robienie tego, co uwielbiam. Spontaniczność i chwytanie nieuchwytnego. Emocje i nieskrywana radość. Prawdziwość i bycie sobą. Robienie tego, co niekoniecznie poprawne politycznie, ale swoje i prosto z serca. Z charakterem, a jak trzeba – to i z pazurem. Działanie na sto procent. I w zgodzie ze sobą. Mam nadzieję, że za tym idzie super jasny przekaz. I to nie tak, że komuś bronię dostępu do mojego bloga lub z kimś nie będę współpracować „bo nie”. Wiem, że nie usatysfakcjonuję wszystkich, a wolę jednak swoją pracą satysfakcjonować i do tych, którzy będą zadowoleni z moich treści i mojej pracy wolę kierować to, co mam do przekazania. Innych nie będzie to interesować. Jasne – nie od razu musisz to wiedzieć. I dobrze!!! Testuj, sprawdzaj – co Twoi czytelnicy lubią najbardziej, jakich Ty czytelników chcesz, z kim chcesz współpracować i kogo może zainteresować to, co masz do powiedzenia. >> Zobacz wpis: Skąd czerpać inspirację (i czym ona właściwie jest)? Informacje ogólne ⇒ Dlaczego ktoś powinien czytać Twojego bloga lub przejrzeć Twoje portfolio/CV? Co z niego wyciągnie? Wiąże się to w powyższym. Jeśli lubisz jasne, pełne światła zdjęcia, zajrzyj tam czy siam. Czyli znowu – korzyści dla odwiedzających! Czego nowego się ktoś może tu dowiedzieć? Co masz do zaoferowania pracodawcy? Ciągle zadawaj sobie pytanie: w jaki sposób mogę pomóc? ⇒ Jakie tematy poruszasz? (Jakie projekty robisz, itd.) Określ, w jakiej tematyce się obracasz. Możesz tu opisać kategorie postów, tematy fotografii, jaką wykonujesz, zakres projektów, które najbardziej Ciebie interesują i w których jesteś najlepsza. ⇒ Dlaczego możesz się mądrzyć? Dzięki czemu możesz zostać lepiej odebrana i umocnić swoją wiarygodność? Napisz tu o osiągnięciach, które w jakiś sposób potwierdzają Twoje umiejętności. Coś, co udało Ci się w danej sferze już osiągnąć. Ja opisałam chociażby staż zajmowania się fotografią lub ranking Jasona Hunta, Ty możesz wpisać duże marki, z jakimi pracowałaś, czas, w jakim regularnie prowadzisz bloga, koła naukowe, na których uczęszczałaś na studiach, wyjazdy za granicę w trakcie studiów, na których miałaś okazję nauczyć się nowych umiejętności. To wszystko ma znaczenie! ⇒ Jak to wszystko się zaczęło? Opisz, co tknęło Ciebie do założenia bloga/ własnej działalności/ kiedy zaczęłaś pałać pasją do zrównoważonego budownictwa. ;) Czy był to jakiś konkretny moment, czy może od zawsze czułaś fascynację tym tematem? Opowiedz ciekawą historię! >> Zobacz wpis: Dlaczego warto mieć bloga, jeśli prowadzisz biznes (nie tylko w internecie) Twój charakter ⇒ Twoje cechy charakteru, które mają wpływ. Wierzę bardzo mocno w to, że Twoje unikalne cechy charakteru mają ogromny wpływ na to, jaki jest Twój biznes i jak Ty jesteś w nim postrzegana. Jest to jedyna rzecz, która jest w stanie Ciebie wyróżnić, więc pozwól wypłynąć jej na wierzch i mieć wpływ na to, jak jesteś odbierana Ty w całości. Potraktuj chociażby swoją stronę „O mnie” jako swoją wizytówkę. Robisz biznes/ zaczynasz pracę/ chodzisz na rozmowy kwalifikacyjne/ szukasz klientów. WSZĘDZIE się sprzedajesz! Zawsze podkreślaj takie informacje, które mogą pomóc. No bo przecież umiejętność rozwiązywania konfliktów jest jedną z tych umiejętności miękkich, które są niezwykle ważne, podobnie opanowanie lub szybkie podejmowanie decyzji. Umiejętnością obejrzenia trzech sezonów serialu w ciągu jednego dnia nie zawsze warto się chwalić. >> Zobacz wpis: Chcesz osiągnąć sukces? Olej portfolio, zacznij budować markę osobistą! Rzecz, o której zapominają wszyscy (w tym ja). Chcemy zapobiec sytuacji, kiedy ktoś po przeczytaniu Twojej prezentacji, odpowie „AHA” i wyjdzie ze strony. Nie, nie ma być „aha”. Ma być: „Rozgość się na moim blogu i zajrzyj do chętnie odwiedzanego wpisu o tym, jak zrobić super danie w kwadrans!” lub „Jeśli zainteresowałam Ciebie swoją osobą, pozwól mi się przedstawić i zadzwoń do mnie na nr: 123!”. W tym miejscu wyznacz jedną czynność, wg Ciebie najbardziej istotną, którą będzie mógł wykonać odwiedzający Twoją stronę lub czytający Twojego maila. Jeśli tego nie zrobi – jego strata. Ale niech wie, co ma zrobić, jak już uda Ci się go zainteresować – kuj żelazo, póki gorące! :) Zapisz się do newslettera!

Na początek kilka faktów. 26% rekruterów uważa list motywacyjny za istotny dodatek do CV. To nie wszystko! Prawie połowa z nich twierdzi, że list motywacyjny jest w stanie skutecznie podnieść wartość CV. I właśnie to jest powodem, dla którego warto stworzyć krótki list motywacyjny, nawet jeśli nie wymaga tego ogłoszenie o pracę. *To jest cholernie mocny wywiad. *Szczery do bólu i prawdziwy. Czytanie o tym, jak kobiecie, która chce pozbyć się ciąży, lekarz świadomie sugeruje tabletki na wrzody, jest jak horror. Nie mogę nic zrobić, ale jeśli się uda pani kupić takie tabletki, to wtedy możemy porozmawiać - mówi lekarz. Nie jakaś zielarka, hydraulik czy księgowa. Tak do kobiety, która chce zrobić aborcje, mówi lekarz z dyplomem. To jest Europa, to jest Polska, XXI wiek. Jakby jej ciało było miejscem samozwańczych eksperymentów medycznych. Kiedy to nie pomaga, a organizm jest coraz bardziej wyniszczony lekami, bohaterka wywiadu jedzie specjalnym autobusem za granicę do kliniki na Słowacji. Tam w kilka minut, dosłownie pięć, po dziecku nie ma śladu. Płaci tysiąc złotych. Jest czysto, miło, ciepło - czytamy i dodaje - No, ta dziewczyna…To znaczy ja. Czuję wielką ulgę. Nagle cieszysz się wszystkim w swoim życiu, tym, co masz. A potem zdanie, które mogło być zakończeniem tej rozmowy: Czułam się jakbym była jedyną kobietą w Polsce, która to kiedykolwiek zrobiła. Ja i te trzy dziewczyny, które siedziały ze mną w busie jadącym na Słowację. To jest sama w sobie wstrząsająca opowieść. O kobiecie, która chciała mieć wybór. Dowód na to, że jeśli kobieta nie chce dziecka, to nikt jej nie zmusi do jego urodzenia, o pokochaniu nie wspomnę. Ta rozmowa pokazuje straszną prawdę o tym, jak samotna jest kobieta w Polsce, która dziecka nie chce, że jest zmuszana do działania wbrew sobie, swemu zdrowiu i Marii Czubaszek, Natalia Przybysz to jedyna osoba publiczna, która otwarcie mówi o tym, że zrobiła aborcję. Nagle w oczy kole fragment z początku rozmowy o tym: To historia o aborcji. I o uczuciach. O wpadce. Trafiła się ludziom dorosłym, rodzicom dwójki dzieci, którzy już mają jakąś wizję swojego życia. Ich historia po tych wielu latach razem zaczyna się jakoś kleić, zgadzać, jest im dobrze. Nie chcą teraz niczego zmieniać, zaczynać od początku. Podejmują decyzję, że nie wchodzą w tę nową historię. Nie chcą bezwładnie unosić się w życiu tylko na tym, co przynosi los. (...) Nie chcą wracać do pieluch. Nie chcą szukać większego mieszkania teraz. Chciałoby się powiedzieć, że istnieje coś takiego jak antykoncepcja, nawet jeśli do poczęcia dochodzi podczas snu, bo o tym dowiadujemy się na koniec. Matka dwójki dzieci powinna to wiedzieć. Powinna wiedzieć, że są tabletki, spirala, różne rodzaje terapii hormonalnej… Chciałoby się powiedzieć, że może warto było się zastanowić, autoryzując wywiad, że większość czytających zrozumie, iż piosenkarka nie chciała tego dziecka, bo burzyło jej ułożony świat i nie chciało się jej szukać większego mieszkania, więc owe tabletki na wrzody przyjęła dość bezmyślnie jako rozwiązanie problemu. Chciałoby się powiedzieć, że wiele osób, jak na przykład ja, nigdy nie przyszłoby na świat, gdyby moja matka zastanawiała się nad wielkością mieszkania…Chciałoby się powiedzieć, że intencje rozmowy były dobre. *To mogła być świetna rozmowa. *Mocna i mądra, ale jej efekt jest argumentem dla tych, którzy uważają, że kobiety traktują aborcję jako fanaberię i środek antykoncepcyjny oraz robią ją z czystego egoizmu. Bo tak jest w opisywanym przypadku. Przecież padają tam takie słowa: Ja naprawdę nie chciałam tego dziecka. Nie widziałam się znów w pieleszach domowych, w pieluchach. Mój narzeczony jest wspaniałym ojcem i cudownie zajmuje się naszymi dziećmi, ale nie chciałam mu już tego dokładać. Ja bardzo często wyjeżdżam, taką mam pracę, koncertuję, często nie ma mnie w domu. Chciałoby się powiedzieć, że od takich sytuacji jest edukacja seksualna oraz antykoncepcja. Obawiam się, że tutaj chyba jej nie się też, że tutaj nikt przed publikacją zaślepiony, jaki to mamy super wywiad, nie przeczytał go na zimno. Z wyobraźnią na temat tego, co może on wywołać. Ostatnio ktoś mnie zapytał, jak uniknąć medialnych wpadek w wywiadach. Odpowiedziałam, że wywiad po przeczytaniu trzeba odłożyć, następnego dnia przeczytać na chłodno i dać też koniecznie do przeczytania komuś spoza kręgu przyjaciół, znajomych oraz klakierów. Oceny mają prawo być miażdżące i powinny dać do myślenia i spowodować przeredagowanie wypowiedzi albo nawet wstrzymać jej publikację. Czasem trzeba wyjść ze swojej cudnej, izolującej od normalnego świata bańki. Przybysz mówi przecież: Ja, która przecież mam pieniądze, dostęp do informacji, padłam ofiarą tego systemu i dałam się zmasakrować psychicznie i fizycznie. Czyli wyjście spod klosza przydałoby się na pewno. Inaczej mamy potem opowieści o oświeceniu po lewatywie czy balerinach za 60 zeta albo pokonaniu depresji dietą. Czasem trzeba myśleć. Celebryta, osoba znana, ma ogromną moc. Jest więc niesłychanie ważne, by nie używał jej głupio. Tu nikt tego nie zrobił. Nikt nie pomyślał. Trzeba przewidzieć, a tutaj to było naprawdę łatwe, jak będzie zinterpretowany przez wszystkich przeciwników czarnego protestu. Bo ten wywiad w obecnej formie dał oręż wrogom czarnego protestu, dał jakby na zamówienie. Jest dla konserwatystów jak prezent na Boże Narodzenie. Jak spełnienie ich gorących kobietę, która nie chce dziecka, bo jej przeszkadza w życiu, karierze i nie ma wystarczającego mieszkania, a poza tym, pojawiają się absurdalne, ale nośne medialnie w niektórych kręgach, zarzuty, że przy okazji promuje też swoją nową płytę. Ta rozmowa rozpoczęła, mimo dobrych intencji, modelowy polski horror i zniweczyła to, co udało się zrobić, czyli wykreować obraz mocnej, mądrej kobiety, dziewczyny, koleżanki, matki, która ma prawo walczyć o swoje ciało, o to, że nie chce urodzić dziecka z gwałtu, nieuleczalnie chorego i ma prawo do diagnostyki więc w mediach konserwatywnych obraz kolejnej zepsutej gwiazdy szołbizu, która czuje się na siłach opowiadać o sobie i swoim życiu intymnym publicznie. Ten wywiad będzie zinterpretowany przez wielu jako chęć jedynie bycia na fali i zabłyśnięcia, bycia w mediach za wszelką cenę. Jako kolejny dowód na to, że celebryci powinni jednak czasem milczeć zamiast dawać głos w ważnej sprawie. Szkoda, że tak się stało. Szkoda, że Natalia Przybysz, świetna wokalistka, słyszy o sobie teraz straszne rzeczy zza prawej strony barykady. Niestety - sama to pomyśleć. Wystarczyło inaczej zredagować, może coś jednak wyrzucić, może te kilka zbyt mocnych zdań, zastanowić się nad tym, jak zareagują ludzie, jak zareagują kobiety... Bo nie trzeba od razu, jak kumpelce na kawie, o wszystkim mówić publicznie. Bo to, co powiedziane na kawie ujdzie każdemu, ale to, co zostało powiedziane publicznie, już nie jak mawia znane polskie przysłowie, o którym też ktoś tutaj zapomniał, „dobrymi chęciami jest wybrukowane piekło”. Piekło właśnie się Korwin Piotrowska specjalnie dla o2Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze na to, ze to temat rzeka, ja nie zamierzam nikogo oceniac, chwalic ani ganic, powiem tylko, ze ja Ta Pania rozumiem i nie potepiam. Nawet dlatego, ze ludzie sa rozni, to przeciez jest biologia i istnieje zmiennosc osobnicza, taki indywidualizm w sposobie myslenia, pojmowania i postepowania, ktory czasem smieszy, czasem budzi groze, a czasem budzi politowanie. Wszystko sprowadza się do posiadanej mentalnosci i sposobu patrzenia na swiat, co podobno jest opisywane jako wolna wola i prawo do samostanowienia. Uwazam, ze skoro nikt na tym nie ucierpial (jestem katolikiem ale i biologiem), to i nikt nie ma prawa Pani Przybysz oceniac, szczegolnie ci, ktorzy oceniaja zgodnie z narzucona sobie koscielna doktryna zycia i smierci, ludzie, CO TO was OBCHODZI... Nie macie prawa do tego, uzurpujecie sobie prawa powszechnych Sadow, czyli balansujecie na pograniczu prawa. Tak jak Pani Przybysz, ale skoro Ja chcecie kamienowac, to i was ktos tego nigdy nie zrozumiem przecież można dziecko zostawić w szpitalu i po problemienie jesteś samotna... jesteś samolubna....najlepiej jak każdy z nas zajmie się swoimi kłopotami a nie włazi w cudze życie w butachCzytam komentarze i zastanawiam się ilu ludzi w Polsce jest bez winy aby rzucać w Natalię kamieniami...dam sobie rękę obciąć ,że w śród tych rzucających jest 90% takich co sami mogliby stanąć na jej miejscu...ale nie, oni rzucają aby te pozostałe 10% nie domyśliło się ,że postąpili identycznie jak powiedziała prawdę i poniesie konsekwencje tego co i przyznała się...czy nie zasługuję na potępienie społeczeństwa przez łagodniejszą karę? może nie,bo nie żałuje ...ale co z tymi co milczą,tymi co uchodzi im bezkarnie...Natalia otwiera oczy na to co się dzieje na co kary za omijanie prawa,za usuwanie ciąży z wygody,walczmy o utrzymanie obecnego prawa,które jest bardzo jej historia przyniesie coś dobrego,otwierając oczy na problem i rozumowanie przez wiele kobiet prawa do ABORCJI dosłownie oznacza wyrażenie aprobaty na usuwanie ciąży na się o co walczymy...Popieramy chociaż jesteśmy przeciwne..Już widzę te pytania w przyszłości od jej dwójki wcześniejszych dzieci. Mamo a to dziecko co je usunęłaś to byłoby naszym bratem czy siostrą? A czemu go nie chciałaś? A jak miałoby na imię? A nas tez nie chciałaś? itp.. horror..Niekiedy malenka kropka z mrugajacym serduszkiem nie jest tym czego w danej chwili oczekujesz.. zanim zacznie mrugac, mozna to wylaczyc. to ludzkie jak wybor wlasciwego stroju.. lepiej nie dopuscic do mrugania anizeli byc względu na to kim się jest, czy ma się miliony na kontach czy portfel świeci pustkami, powinno mieć się możliwość decydowania o urodzeniu dziecka. To matka wychowuje i troszczy się o przyszłość dziecka; siedzi z dzieckiem w dzień i w nocy, karmi, przewija, opiekuje się i kocha. Antykoncepcja bywa zawodna, ale uprawiając seks zawsze trzeba brać pod uwagę możliwość zajścia w ciążę. Jeśli ma być niechcianą ciążą, depresją, wyniszczaniem psychicznym siebie samej, psuciu krwi innym osobom, bo przecież tacy ludzie są często samotni, bo kto z nimi wysiedzi, to lepiej, aby ktoś taki dziecka nie miał. Społeczeństwo tylko na tym dwudziestoparoletnia córka jest o wiele mądrzejsza, ponieważ twierdzi, że na rynku są dostępne wynalazki pod tytułem środki antykoncepcyjne dla osób, które z tych, czy innych względów nie chcą decydować się na kolejne dziecko. Spontan jest fajny Pani Natalio, ale nie we wszystkich przypadkach. Poza tym, mamy już XXI wiek, a nie średniowiecze, a chyba Pani o tym niestety w XXI wieku brak edukacji seksualnej, nieużywanie środków antykoncepcyjnych i liczenie na to, że jakoś to będzie TO JEST NAWET NIE ŚREDNIOWIECZE, ale epoka KAMIENIA ŁUPANEGO. :-)))))))))))))))Nosz ja prdl, trzeba było nóg nie rozkładać. Ale nie, własna wygoda i egoizm są sie podwiaze i po klopocie jak nie chce dzieci ! a nie zabija male bezbronne dziecko ciekawe czy starsze dzieci tez bedzie chciala zabic w koncu takie male mieszkanie ciasno jest z ich zabawkami i ksiazkami jakby sie ich pozbyla miala by wiecej miejsca na ciuchy i kosmetyki ...Miałam 19 lat zaczęłam pracować..dodam; to była dobra posada..zaszlam w ciąże, on mnie zostawił. Mogłam wtedy zrobić aborcje, to bylo dość proste w tamtych latach. Nie zrobiłam tego. Nawet nie bralam pod uwagę choć to czasy gdy panna z dzieckiem..wiadomo... jestem bardzo dumna z córki ., mam ułożone zycie, męża i jeszcze dwoje dzieci. To co w danym momencie wydaje sie skomplikowane z czasem jest blogoslawienstwem. żal mi dzieci którym dar życia jest odbierany :(Zastanawia mnie tylko jedno. Czym kieruje się taka kobieta (w tym wypadku p. Przybysz) że publicznie "pierze swoje brudy". Czy szuka społecznego usprawiedliwienia swojego czynu? O co tak naprawdę jej chodzi? Zabiła dziecko i gryzie ją sumienie?
Napisz 10 zdań co jest celem i wartością w twoim życiu.Czy warto poświęcić temu życie jak Nemeczek z Marek Hłasko ,,Okno"Jak mogły się potoczyć dalsze losy chłopca?Napisz na ten tema Napisz opowiadanie, jak potoczyły by się losy Janka Muzykanta, gdyby otrzymał wymarzone skrzypce.
Dzień dobry, nazywam się ….. , będę Pani nową opiekunką. Guten Tag, ich heiße ……. und bin Ihre neue Pflegerin. Przyjechałam z Polski, mieszkam w Krakowie razem z mężem. Ich komme aus Polen, wohne in Krakau mit meinem Mann. Mamy dwie dorosłe córki. Wir haben 2 erwachsene Töchter. Mam 50 lat. Ich bin 50 Jahre alt. Posiadam 7 letnie doświadczenie jako opiekunka seniorów. Ich habe 7 Jahre Erfahrung als Seniorenbetreuerin. Ukończyłem kurs pierwszej pomocy. Ich habe einen Erste-Hilfe-Kurs absolviert. Pomagałam osobom starszym w utrzymaniu higieny osobistej, myciu, kąpieli, higienie jamy ustnej oraz pomagając przy potrzebach fizjologicznych. Ich half1 Tworząc oficjalne pisma/wypowiedzi w języku niemieckim lepiej zastosować czas przeszły Präteritum, wówczas nie używamy czasownika posiłkowego (sein/haben), a zdanie budujemy wykorzystując jedynie drugą formę czasownika, odmienionego przez osoby. älteren Menschen, die persönliche Hygiene aufrechtzuerhalten, Waschen, Baden, Mundhygiene, Hilfe bei physiologischen Bedürfnissen. Posiadam czynne prawo jazdy. Ich habe Führerschein. Mój niemiecki nie jest jeszcze perfekcyjny, ale mam nadzieję, że z czasem będzie lepszy. Mein Deutsch ist noch nicht so perfekt, aber ich hoffe, dass2 Spójnik „dass” oznacza „że”. Po tym spójniku występuje szyk zdania pobocznego, tzn. podmiot (osoba) + inne części zdania + na końcu zdania orzeczenie (czasownik w odmienionej formie). es mit der Zeit besser wird. Czego oczekuje Pani/ Pan ode mnie? Was erwarten Sie von mir? Jakie są moje obowiązki? Was sollen meine Aufgaben sein? Jak wygląda przebieg Pani/Pana dnia? Wie sieht Ihr Tagesablauf aus? Na jakie choroby Pani/Pan cierpi? Welche Krankheiten haben Sie? Jak często przyjmuje Pani/ Pan leki? Wie oft nehmen Sie die Medikamente? Ma Pani/Pan jakieś alergie? Haben Sie Allergien? Co lubi Pani/Pan robić? Was machen Sie gern? Budzi się Pani/Pan w nocy? Wachen Sie in der Nacht auf3 Czasownik aufwachen jest czasownikiem rozdzielnie złożonym, co oznacza, że jego przedrostek (w tym przypadku auf) przenosimy zwykle na koniec zdania. Ale uwaga, rozdzielamy go, jeżeli odmieniamy czasownik przez osoby! Jeśli czasownik pozostaje w zdaniu jako bezokolicznik (z końcówką -en) lub w Partizip II (z przedrostkiem ge-) wówczas nie rozdziela się przedrostka z resztą czasownika.? Pobierz pliki Plik nazwij swoim imieniem i nazwiskiem oraz dopisz skrót CV. Tak przygotowany dokument jest gotowy do wysłania na adres poczty elektronicznej podany w ogłoszeniu o pracę. Podsumowanie zawodowe to dobry sposób na zwrócenie uwagi pracodawcy. Kilka zdań opisujących Twój profil zawodowy może zainteresować rekruterów. Pytanie rekrutacyjne w formie „to proszę nam o sobie opowiedzieć” jest jednym z najbardziej znienawidzonych pytań przez kandydatów. Nigdy nie wiadomo co powiedzieć, a większość tego, co przychodzi nam do głowy brzmi banalnie. Poza tym w głowie pojawia się myśl „przecież masz moje CV to po co mam ci cokolwiek jeszcze opowiadać?!”. Wiemy, jak bardzo nie lubicie tego pytania, dlatego przygotowaliśmy dziś 6 pomysłów na to, jak sobie z tym pytaniem poradzić. W tym wpisie przyjrzymy się alternatywnym odpowiedzią tylko na to jedno pytanie. Oczywiście, pytań na rozmowie o pracę jest znacznie więcej, wszystko zależy od firmy i stanowiska. Jeśli chcesz dowiedzieć się, o co jeszcze może zapytać rekrutrer na rozmowie, zachęcamy do lektury osobnego artykułu na ten temat na naszym blogu. Czego po tym pytanie oczekuje rekruter? Przede wszystkim chce sprawdzić, co według ciebie, jest w twoim życiu najważniejsze. Jeśli przykładowo zaczniesz od tego, że jesteś matką 3 latka, to będzie jasne, że ów berbeć jest ważniejszy dla ciebie niż jakakolwiek praca świata (i nie ma w tym nic złego, ale taka odpowiedź pokazuje tez, że praca to w zasadzie zbytnio ważna nie jest – bo przecież jakby nie było jesteś na rekrutacji do pracy a nie do przedszkola. Drugim celem tego pytania jest sprawdzenie jak radzisz sobie ze stresem, jak biegły jesteś w prezentacjach i jakie masz poczucie własnej wartości i pewność siebie. Dlatego przygotowując się do odpowiedzi na to pytanie musisz zrobić tak, by wrażenie jakie zrobisz na rekruterze było piorunujące – i to w pozytywnym aspekcie. Jak zatem można poradzić sobie z takim pytaniem w nieco mnij standardowy sposób? Oto kilka możliwości: dobitnie i zdecydowanie – „trzy słowa (do ojca prowadzącego)” „Nie będę się rozwodził i opiszę się trzema słowami: skuteczny, ambitny, nastawiony biznesowo.” – takie stwierdzenie po pierwsze przykuwa uwagę, po drugie pokazuje (niejako dodatkowo poza słowami, które wybrałeś do opisania siebie”), że jesteś dość pewny siebie, konkretny, zdecydowany. To dobry wizerunek w firmach technologicznych oraz na stanowiskach specjalistycznych. W zależności od tego, jakie słowa do opisania siebie wybierzesz, taki wizerunek zbudujesz – przemyśl je zatem dobrze, bo o któreś (najprawdopodobniej pierwsze lub trzecie) osoba rekrutująca dopyta „a dlaczego uważa Pan, że jest skuteczny?”. Musisz zatem umieć rozwinąć opis każdej z cech lub umiejętności i podać jej przykłady. innej perspektywy – „Moi przyjaciele powiedzieliby, że…” Pytanie o to, co twoim zdaniem powiedziałby o Tobie przyjaciel (szef, podwładny, kolega z pracy) jest często stosowane przez rekruterów. Pozwala pokazać, jak osoba postrzega sama siebie a niekiedy daje również całkiem niezły wgląd w ewentualne wady kandydata (co bardziej szczerym, zdarza się powiedzieć np. „mój szef powiedziałby, że jestem skuteczny, ale nieco za często się spóźniam”. Wykorzystując to pytanie przy opisie samego siebie może nam być łatwiej mówić o swoich mocnych stronach (przydatne dla osób, które nie lubią się chwalić i źle się czują mówiąc o sobie) a także stwarzamy poczucie, że mamy świadomość samego siebie i kontrolę – czyli po prostu jesteśmy osobami dojrzałymi ( z tego powodu, jest to technika lepsza dla osób z doświadczeniem zawodowym. 20 latek szukający pierwszej pracy, który zacznie mówić o perspektywie swoich przyjaciół może nie brzmieć wiarygodnie.) intelektualistę – „Henry Ford powtarzał, że …” Czy trafiłeś kiedyś w życiu na cytat, który idealnie opisywałby ciebie, twoje życie, lub twoje aspiracje? Jeśli masz jakieś motto, jakaś życiowa zasadę, to wykorzystaj to w tym pytaniu. Zamiast opowiadać o sobie w standardowej formie, możesz powiedzieć „Kiedyś przeczytałem takie zdanie „…” i od tej pory staram się kierować w życiu tym mottem”. Oczywiście jeśli chcesz się posłużyć cytatem, nie może on być za długi (będzie to brzmiało sztucznie – jakbyś nauczył się go na pamięć). Dobrze jest wybrać taki, który w jakiś sposób jest nie tylko zgodny z Tobą, ale również z firmą i jej filozofią. Zanim wykorzystasz cytat zapytaj się znajomych jak go rozumieją – to może ci zobaczyć, jakie wrażenie możesz zrobić na rekruterze. (Przykładowo motto „kochaj i rób co chcesz” dla jednej osoby będzie znaczyć wolność, otwartość na innych i poczucie szczęścia, a dla innych szczęście, ale i lekkomyślność oraz niepodporządkowywanie się zasadom. 100% – „to ja może pokażę…” „Zamiast opowiadać o sobie, chciałbym Państwu pokazać…” Ryzykowny, ale niezwykle kreatywny sposób odpowiedzi na pytanie, który dodatkowo pokazuje poziom twojego przygotowania do rozmowy (i tego jak bardzo zależy ci na pracy, a to jest bardzo dla osób rekrutujących ważne). Rzeczą którą pokazujesz może być twoje portfolio (najbardziej standardowy sposób przeprowadzenia takiej odpowiedzi) ale może tym być również coś zupełnie innego (np. zestaw 5 matrioszek, w których w każdej jest jakiś inny cytat opisujący ciebie, inny dowód twojego sukcesu lub wypisana na kartce cecha, z której jesteś dumny). Odpowiadając kreatywnie musisz bardzo uważać, by nie doszło do przerostu formy nad treścią – możesz odegrać pantomimę, ale jeśli starasz się o pracę w banku, a nie w cyrku, nie zawsze zostanie to dobrze odebrane. Jeśli zatem chcesz pokazać się od kreatywnej strony, bądź pewien, że metoda którą wybrałeś nie jest ofensywna ani przydługa. – „Kiedy siebie googluję, to widzę” Jesteś mocno obecny w internecie, starasz się o pracę w obszarze internetu? Wykorzystaj do odpowiedzi na to pytanie Google i opowiedz o sobie oczami wyszukiwarki (możesz być prawie pewien, że po takim wstępie, rekruter po rozmowie wpisze w Google twoje nazwisko, zetem wykorzystaj tę metodę tylko wtedy, kiedy chcesz, by to zrobił). Taka forma odpowiedzi pokazuje jak bardzo z jesteś świadomy siebie i internetu, jest niestandardowa, zapada w pamięć i daje łatwą okazję o pochwalenia się sukcesami, a nie skupianiu na cechach osobowości. A to szczególnie ważne w czasach, kiedy duży procent rozmów o pracę odbywa się online. Czym rózni się i jak się przygotowac do rekrutacji online podpowiadamy w tym wpisie. Photo by Unsplash: Tim Gouw .
  • gs7ipu48kc.pages.dev/572
  • gs7ipu48kc.pages.dev/179
  • gs7ipu48kc.pages.dev/317
  • gs7ipu48kc.pages.dev/848
  • gs7ipu48kc.pages.dev/884
  • gs7ipu48kc.pages.dev/739
  • gs7ipu48kc.pages.dev/265
  • gs7ipu48kc.pages.dev/672
  • gs7ipu48kc.pages.dev/233
  • gs7ipu48kc.pages.dev/852
  • gs7ipu48kc.pages.dev/939
  • gs7ipu48kc.pages.dev/590
  • gs7ipu48kc.pages.dev/94
  • gs7ipu48kc.pages.dev/693
  • gs7ipu48kc.pages.dev/13
  • kilka zdań o sobie